Często rodzice popełniają błąd polegający na przyzwyczajaniu noworodka do ssania smoczka.
Do błędów w pielęgnowaniu należy zaliczyć także przyzwyczajanie dziecka do ssania smoczka. Smoczków należy używać najwyżej podczas karmienia z butelki. Nawyk ssania smoczka przez wiele godzin w ciągu dnia może spowodować później wady zgryzu. Poza tym smoczek często wypada z ust dziecka, co może być przyczyną infekcji jamy ustnej. Jest rzeczą absolutnie niedopuszczalną, aby smoczek, który spadł na podłogę, podano dziecku po uprzednim „oblizaniu z brudu” przez osobę dorosłą. Ten, niestety jeszcze często spotykany „odruch”, prowadzi zwykle do zakażenia jamy ustnej niemowlęcia. Smoczek zabrudzony trzeba umyć pod bieżącą wodą i sparzyć wrzątkiem. Najlepiej przygotować sobie kilka wygotowanych smoczków w zamkniętym słoju.