Karcenie dziecka

Najczęstsze błędy w pielęgnowaniu, karcenie i nagradzanie dziecka

Pod koniec pierwszego roku życia niemowlę, jak wspomniano wyżej, zaczyna kontrolować oddawanie moczu i kału. Staramy się nagradzać je pochwałą, jeżeli wysadzenie na nocnik przynosi skutek. Nie przesadzajmy jednak – nie róbmy „celebry” z każdej czynności fizjologicznej. Traktujmy to naturalnie i pamiętajmy: nic na siłę.

Zebraliśmy najczęściej popełniane przez rodziców błędy podczas pielęgnacji dziecka w pierwszym roku życia. Część z nich popełnianych jest nieświadomie, niektóre są karygodnymi „sposobami wychowawczymi”.

Karcenie lub kara za zmoczenie pieluszki to ogromny błąd wychowawczy, który na szczęście jest już wielką rzadkością i popełniają go już tylko nieliczni rodzice, opiekunowie. Takie postępowanie nie ma sensu. Wprowadzamy bowiem w ten sposób dziecko w stan rozdrażnienia i silnego napięcia nerwowego, co uniemożliwia często naukę kontrolowania i załatwiania potrzeb fizjologicznych i jeszcze bardziej pogłębia konfliktową sytuację.

Ryzykowne jest układanie niemowlęcia do snu na tapczanie lub w łóżeczku z niezabezpieczoną ścianką. Niemowlę może się przecież niepostrzeżenie obudzić i spaść na podłogę, a doznane przy tym obrażenia mogą mieć poważne następstwa.

To, o czym napiszemy poniżej traktuje się dzisiaj jak patologię podpadającą wręcz pod odpowiedzialność karną. Piszemy o czymś takim ku przestrodze bo niestety – takie postępowanie wciąż zdarza się – tak, są rodzice, którzy w taki sposób starają się „wychowywać” swoje dzieci.

Niekorzystny skutek odniesie również stosowanie innych kar, na przykład straszenie dziecka, zamykanie w ciemnym pokoju itp.
Bardzo złym nawykiem jest przetrzymywanie dziecka przez długi czas w szelkach przypiętych do wózka. Takie ograniczenie swobody jego ruchów znacznie utrudnia i opóźnia zdobywanie nowych umiejętności ruchowych.

Podsumowując: jakiekolwiek kary cielesne nie wchodzą w grę i są archaiczną pozostałością z poprzednich epok. Fizyczne karanie nie przynosi żadnych pozytywnych skutków – jedynie negatywne efekty. Fizyczne kary a nieraz wręcz znęcanie się nad dzieckiem jest oznaką słabości i frustracji dorosłych. Dzisiaj tego typu postępowanie, jak to się potocznie mówi „podpada pod paragraf”. I całe szczęście.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.