Nocnik

Sadzanie na nocniku. Samodzielność dziecka

Trzeci kwartał to okres, w którym zmienia się dość istotnie jadłospis dziecka. Wymaga to również zmiany sposobu karmienia.

Zaczynamy karmić dziecko łyżką. Początkowo może to mu jeszcze sprawiać trudność, przyzwyczajajmy je więc stopniowo, zaczynając od kilku łyżeczek. W tym okresie powinniśmy także zacząć podawać dziecku kawałek ciastka, herbatnika czy jabłka do samodzielnego jedzenia.

Jeżeli dziecko umie już dobrze siedzieć, możemy karmić je przy stole sadzając w specjalnym dziecinnym krzesełku. W ten sposób może ono uczestniczyć i przyzwyczajać się do wspólnych posiłków całej rodziny.

Czas już również na zakup nocnika i przyzwyczajanie dziecka do korzystania z niego. Na nocnik sadzamy dziecko dopiero wtedy, gdy już samo siedzi, najlepiej po jedzeniu i spaniu. Czas „nocnikowania” nie powinien przekraczać kilku minut. Aby przyśpieszyć doczekanie się upragnionego nomentu „wołania” – zgłaszania potrzeb fizjologicznych przez dziecko – trzeba włożyć dużo wysiłku w systematyczne wysadzanie właśnie od III kwartału. Samo posadzenie dziecka na nocniku jednak nie wystarczy. Szybciej skojarzy sobie ono, do jakich celów służy nocnik, jeżeli:

  • W czasie siedzenia na nocniku nie będzie się bawić
  • Usłyszy pochwałę, gdy uda mu się załatwić do nocnika
  • Rodzice będą wspomagać, kojarzyć czynności fizjologiczne z jakimś dźwiękiem („a-a”, „e-e”, „si-si”)

Pamiętajmy: nie możemy dziecka przymuszać do siadania na nocniku. Jeśli się zrazi za pierwszym razem, będziemy musieli odczekać kilka dni, aby spróbować ponownie. Jednym z nowszych wynalazków są nocniki z pozytywkami. Działają one w ten sposób, że po oddaniu przez dziecko moczu włącza się melodyjka, co jest swego rodzaju nagrodą i pozytywnym bodźcem po skorzystaniu z nocnika.

Jeśli łagodnie będziemy zachęcać dziecko do korzystania z nocnika z czasem trud i cierpliwość zostanie rodzicom nagrodzona a dziecko w końcu samo będzie domagać się posadzenia na nocniku.

4 komentarze do “Sadzanie na nocniku. Samodzielność dziecka

  1. Magda

    Moja coreczka siedzi sama, ma 6 miesiecy. Na nocnik sadzam, kiedy widze „objawy” nadchodzacej kupki. No i oczywiscie pomaga wierszyk stosowany przez moja babcie. nie mam polskich znakow na klawiaturze, wiec nie moge zapisac oryginalu. Usmiech zawsze na buzce;)

    Odpowiedz
  2. Anika

    a wlasnie ze sie da. Natalka sama siedzi od 6 miesiaca wiec teraz gdy skonczyla 7 zaczelam ja sadzan na nocnik i od razu jak ja posadze to robi siusiu. Po 3 dniach od zaczecia nauki nocnikowania udalo jej sie zrobic kupke…ale nauke trzeba rozpoczac od momentu jak dziecko juz samo dobrze siedzi wiec u niektorych to bedzie 6 a u innych dopiero 10 miesiac

    Odpowiedz
  3. marta

    przeciez dziecko 6 miesieczne dopiero siada to jak samo ma siedziec na nocniku!! ?? nonsens (skad taki pomysl??)
    moja corka ma 18 miesiecy i dopiero teraz sieda sama, nic na sile…bo dziecko sie zniecheci…
    moim zdaniem kupno nocnika po roku to najlepszy okres… i oswajanie dziecka z nim…na poczatku nocnik bedzie noszony na glowie a z czasem usiadzie samo na niego

    Odpowiedz
  4. beata

    O wow.. 6czy 7-miesięczne dziecko mam posadzic na nocniku i oczekiwac że coś zrobi.. a jak zrobi to pochwalić… mam chyba dziecko z innej planety bo jeszcze nie rozumie co do niego mówie..

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.