Pan na rowerze

Złe samopoczucie podczas letniego przesilenia

Tak określamy ten przełomowy w roku moment, kiedy to długość dnia osiąga swoje maksimum – mamy do czynienia z przesileniem letnim. Jednak w tym okresie ludzie często nie czują się dobrze.

Pierwsze upały mogą być dokuczliwe, wybijają nas z rytmu, czujemy się gorze. Dzięki coraz dłuższemu dniu i intensywnego nasłonecznienia nasz organizm dostaje dużą ilość energii. Jeśli nie postaramy się o dostarczenie naszemu ciału w postaci dobrej diety odpowiedniego „paliwa”, energia ta nie będzie mogła być wykorzystana w efektywny sposób.

Ojciec i dziecko na rowerach

Pogoda sprzyja w tym okresie takim wycieczkom, jednak często brakuje nam na to energii

Jeśli – nie daj Boże – pojawi się jeszcze stres w pracy i domu, organizm zaczyna się buntować. Najlepszym sposobem byłoby teraz odpocząć i wybrać się na długi urlop. Jednak nie zawsze mamy możliwość i musimy czekać na wakacje. Nie pozostaje nic innego, jak przystopować na chwilę i zrobić coś, aby poczuć się lepiej. Zacznijmy od codziennej diety. Regularne posiłki to pierwszy krok do wprowadzenia harmonii tak potrzebnej nam w okresie przesilenia letniego. Odpowiedni zestaw węglowodanów, białek, tłuszczów, białek, witamin i składników mineralnych jest nam potrzebna do prawidłowego codziennego funkcjonowania, jak mówi dietetyk Małgorzata Zdrojewska współpracująca z firmą Good Food. Nie jest możliwe wprowadzanie na zapas, więc odpowiednia dawka każdego z wyżej wymienionych składników musi trafiać do naszego ustroju codziennie.

Najlepiej jest zjadać 5 posiłków dziennie, co 3 godziny, w tym trzy większe i dwa mniejsze. Podporządkowanie się tej zasady pomoże nam rozplanować cały dzień. Niekiedy nie jest to możliwe i w takiej sytuacji możemy skorzystać z dobrodziejstw błonnika: dzięki niemu praca układu pokarmowego jest unormowana, poza tym wiąże on wodę w organizmie, a to z kolei ma wpływ na zapobieganie zaparciom. Najprościej jest dostarczyć sobie ten składnik podczas śniadania jedząc pełnoziarniste, wysokobłonnikowe chrupki zbożowe. – Ponadto, jeśli nie mamy czasu na przygotowanie drugiego śniadania lub podwieczorku, mądrze jest sięgać po zdrowe przekąski w postaci owoców lub batoników musli – radzi Małgorzata Zdrojewska z Good Food.

Oprócz błonnika jest wiele składników diety, które choć często o tym zapominamy mają duży wpływ na nasze samopoczucie i zdrowie, a ich niedobór powoduje ogólne robicie i brak harmonii w funkcjonowaniu naszego organizmu. Za prawidłowe działanie układu nerwowego odpowiada magnez, dlatego wszyscy zabiegani powinni szczególnie zadbać o to, aby w ich diecie znalazły się warzywa strączkowe, ziarna zbóż i kiełki pszenicy, które są bogatym źródłem tego składnika mineralnego. Kwasy omega-3 wzmacniają pamięć i pomagają w zwalczaniu stresu, więc w pracy podjadajmy włoskie orzechy, a na obiad co jakiś czas serwujmy tłuste ryby. Dbając o to jak, co i kiedy jemy możemy wyregulować nasz organizm i wprowadzić go w zdrowy rytm.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.