Postępowanie z dzieckiem chorym musi być nacechowane spokojem i cierpliwością. Nie powinniśmy objawiać swego zdenerwowania z powodu jego choroby, obwiniać je za to, że przyczyniło się do jej wystąpienia.
O tym będzie czas porozmawiać, gdy wyzdrowieje lub poczuje się lepiej – wtedy przypomnimy dziecku zasady typu „ubieraj czapkę”, „nie wychodź z mokrą głową” itd. Teraz, kiedy dziecko jest chore, musimy mu okazać wyrozumiałość, szczególnie w pierwszym okresie choroby, gdy jest rozdrażnione kapryśne, płacze z byle powodu, nie chce być samo i domaga się ciągłego nim zajmowania. Pamiętajmy, że stany uczuciowe dziecka są silnie związane z jego stanem fizycznym, a objawy „niegrzeczności” trzeba uznać niejako za wyraz jego złego samopoczucia fizycznego.
Nie dziwmy się też, że dziecko grymasi i nie chce jeść. Jest to objaw naturalny podczas choroby. Postarajmy się dobrać dziecku najbardziej atrakcyjne i lubiane przez nie posiłki. Nie reagujmy zniecierpliwieniem, jeżeli dziecko je mało.
Gdy dziecko jest w lepszym stanie, musimy mu pomóc zorganizować czas, tak by się nie nudziło. Można więc wspólnie oglądać, czytać książeczki, grać w loteryjkę, bawić się lalką. Dziecku bowiem potrzebny jest spokój, ale nie bezczynność. Musimy dziecku pomóc, ponieważ w nowej sytuacji, jaką stwarza pobyt w łóżku, może nie umieć dobrać sobie stosownej zabawy.